KS Podhalanin Biecz - Sokół Staszkówka

Dzisiejsze spotkanie przeciwko Sokołowi było bardzo trudne. Nasza drużyna strzeliła bramkę dopiero po 30 minucie spotkania po dośrodkowaniu Pacyny. Kozioł przyłożył głowę i po rękach bramkarza piłka wpadła do bramki. Mieliśmy bardzo dużo sytuacji lecz niewiele piłek leciało w światło bramki. Goście mieli jedną sytuację po zamieszaniu w polu karnym, gdy pod nogami ich napastnika znalazła się piłka. Ten uderzył delikatnie na Naszą bramkę i na szczęście dla Nas piłka uderzyła w poprzeczkę. Wychodząc na drugą połowę byliśmy bardzo zmotywowani lecz nie przełożyło się to na grę. Po kilkunastu minutach goście wyrównali na 1:1 i sytuacja dla Nas stała się trudna. Od tego momentu cały czas przeważaliśmy we wszystkich elementach gry starajac się zdobyc koleną bramkę. Dopiero pod konie meczu rajd Michalca Dawida prawą stroną zakończył się celnym trafieniem w bramkę Grajewskiego.
Zapraszamy na kojeny mecz, który odbędzie się w następną niedzielę w Bystrej.